Strona:PL Tadeusz Boy-Żeleński - Nasi okupanci.djvu/026

Ta strona została uwierzytelniona.

czył się za regulacją. Mimo to, powtarza się bezmyślnie, że jest ona sprzeczna z etyką chrześcijańską. Poglądów religji niepodobna zresztą dyskutować, ponieważ przesuwa ona cele człowieka i sens jego życia w inną sferę; nie dobro ludzi na ziemi jest jej przedmiotem. Dlatego trudną bywa nieraz współpraca państwa z religją, gdyż zadaniem państwa jest, bądź co bądź, ułatwiać ludziom życie — na tym świecie.
Stąd też te rozbieżności w interpretowaniu »etyki«. Dużo tu komu o etykę chodzi! Regulacja urodzeń oddawna uznana za sprawę użyteczności publicznej w Holandji, oddawna najszerzej praktykowana w Skandynawji, świeżo popierana przez najkonserwatywniejszą Izbę Lordów w Anglji, tępiona jest w liberalnej Francji. Uznaje ją zjazd biskupów anglikańskich, a bojkotują ją protestanckie Niemcy. Imperjalizm niemiecki i włoski, lęk Francji przed mnożnością sąsiadów, są przyczyną różnic w poglądach, które po staremu przemyca się pod flagą etyki; podczas gdy jest to sprawa przedewszystkiem militaryzmu, fałszywie zresztą pojętego, bo więcej z tej płodności mają więzienia, szpitale i cmentarze niż ministerstwa wojny.

    żliwych granicach. Z odpowiedzialnością za nadmiar ilość dzieci rodzice nie mogą załatwić się słowami: »Dzieci Bóg zsyła«. Skoro małżeństwo uznaje równe prawa obu stron, tedy żądanie, aby kobietę chronić od zajścia w ciążę, musi być uznane. Zdobycze regulacji urodzeń dały nam moc, której nie powinniśmy odtrącać. Trzeba tylko tę siłę dobrze stosować«.