Ta strona została uwierzytelniona.
Dwa są dla kobiety sposoby wejścia do literatury. Jeden, to pisać książki; drugi, to stać się czemś w życiu wielkiego pisarza. Ta druga droga jest wdzięczniejsza, bardziej kobieca, i — może trwalsza. Ale jakiemiż wzamian najeżona niebezpieczeństwami! Pomyślcie tylko: przez setki lat każdy jej postępek, każde drgnienie serca, każde słowo będzie przedmiotem badań zawodowych znawców duszy ludzkiej, przedmiotem śledztwa ciągnącego się przez całe wieki, wciąż wszczynanego na nowo na podstawie coraz to nowych świadectw i dokumentów! Czy jest kobieta, któraby wytrzymała taki krzyżowy ogień? Możeby się taka i znalazła, ale obawiam się, że na jej