Strona:PL Tadeusz Boy-Żeleński - Pijane dziecko we mgle.djvu/35

Ta strona została uwierzytelniona.

Nazwa i forma rządu nie znaczą nic, byle obywatele byli równi co do praw i byle sprawiedliwość była dobrze wykonywana.
Uzurpator miał zbyt wielu panów, aby nie zacząć od absolutyzmu.
Król musi być jaknajmniej podobny do człowieka.
Sejm jest dobry, aby uzyskać od ludu to, czego król nie może od niego żądać.
Koniecznem jest, aby rząd tuż po wielkiej rewolucji był twardy.
Nie lubię, gdy ktoś okazuje pogardę śmierci; umieć znieść to co nieuniknione, oto rzecz.
W zastosowaniu praw trzeba umieć obliczać imponderabilia.
Tron, to tylko deska obita aksamitem.
Aby lud był wolny, trzeba aby podwładni byli mędrcami a rządzący bogami.
Spiskowcy, którzy się łączą aby strząsnąć tyranję, zaczynają od tego że poddają się tyranji swego wodza.
Zakonnicy byliby najlepszym organem nauczania, gdyby się mogli wyrzec swego zagranicznego władcy.
Niema idealizmu, któryby nie miał osadu realności.
Dzienniki należałoby zredukować do małych afiszów.
Wielcy pisarze to gaduły otoczone szacunkiem.