Strona:PL Tarnowski-Szkice helweckie i Talia.djvu/004

Ta strona została skorygowana.
DO

ART.... GROTTG....




Umieszczenie Twego nazwiska, kochany ziomku, na pierwszej karcie tej książki, którą ośmielam się Ci poświęcić, jest już dla niej dobrą wróżbą. — Położyłem je tutaj z taką otuchą, jak nasz gazda podkarpacki, co stawiając nową chatę, na wiązaniach jej przyszłego dachu osadza bukiet świeży. — Ten, który złożyłem, kładąc tu Twe imię, będzie może najlepszą korzyścią dla dachu, bo nie zwiędnie, gdy dach może łatwo runąć i być zapomnianym, kiedy dziś jest jeszcze tak wątłym, że go skrzydło motyla uderzeniem swojem mogłoby obalić, niemniej jednak rośnie czołem w niebiosy — bo tylko w górę iść może — bez względu czy chatą wichry i burze trząść będą, czy na niej zagnieździ się