Ma być zacniejszą od tamtej, za którą króle obstają?
Nie gardź-że dumą niczyją, aby nikt twoją nie wzgardził.
Starszy syn Bela, Helg zginął....« »Zginął Helg — Frytjof przerywa
Kiedy, jak zginął, i kędy?« Starzec mu na to odpowie:
»Kiedyś ten bogu przybytek wznosił na skale, nasz konung
W kraje Finnów górzyste z wojskiem ogromnem wyruszył. —
Tam — powiadają — wysoka skała samotnie się wznosi:
Na niej stała świątynia stara, Jumale[1] święcona.
Już opusczona oddawna. Posąg dziwaczny bożyscza
Tkwił przechylony, jak gdyby runąć mający z wyżyny.
Nikt się doń zbliżać nieważył, bowiem podanie prastare
Z rodu w ród bieżąc głosiło, że kto świątynię otworzy
I do jej środka wejść zechce, boga Jumałę zobaczy.
Skoro się o tem dowiedział konung, wnet gniewem zapłonął
I postanowił chram zburzyć. Zatem skrytemi drożyny
Ruszył ku niemu. — Gdy przybył, znalazł i bramę zamkniętą
I zardzawiały klucz w zamku. Więc za uszaki pochwyca
Silnie je wstrząsa, spróchniałe słupy się walą, i bałwan
Z góry z łoskotem straszliwym spada na syna Walhalli
I swym ciężarem go tłoczy. — Tak ujrzał konung Jumałę.
Nocy dzisiejszej nam o tem przyniósł wieść goniec — i Halfdan
Jeden już w kraju panuje. Owoż przeciągnij doń rękę,
Poświęć gniew bogom w ofierze; tego od ciebie wymaga
Balder, i ja — jego kapłan. Tem tylko możesz przekonać,
Żeś nie igrał dobrocią bóstwa. W razie przeciwnym
Cóż będzie znaczył ten kościół w górę olbrzymio wzniesiony?
Będzie on pracą daremną, jak i me słowa daremne.« —
Właśnie w tej chwili gdy kapłan kończył swe słowa, król Halfdan
Wszedł do świątyni. Postrzegłszy uzbrojonego Frytjofa,
Przystał w oddali od niego, i z niepokojem nań patrzał.
Wtedy Frytjof od wiąże miecz swój straszliwy i tarczę
W złoto oprawną do głazu ołtarzowego przysłoni;
- ↑ Jumała oznacza do dziśdnia w języku Finnów, Jedynego Najwyższego Boga. Júmmala = Bóg; Júmmalá-ha = żegnaj, niech ci Bóg sczęści!