Strona:PL Tegner - Frytjof.djvu/53

Ta strona została przepisana.

»Bo oręż ku odsieczy dany, nie ku szkodzie,
»I na zamki do stodół ukute puklerze.

»Nie mądry tylko mocarz własną ziemię nęka:
»Bo co lud chce, jedynie król to spełnić może.
»Więdnie korona drzewa, pancerz jego pęka,
»Kiedy mu rdzeń usycha na bezpłodnej górze.

»Na czterech się kolumnach opiera firmament;[1]
»Tron spoczywa na jednej — tą kolumną: Prawo.
»Gdzie gwałt uciska tyngi,[2] tam niedola, zamęt —
»Słuszność tylko jest kraju sczęściem, tronu sławą!

»Zaprawdę w Disarsalu[3] bogowie mieszkają,
»Lecz nie tak, jak ślimaki w skorupy zamknięte;
»Gdziekolwiek myśl, gdzie światło, gdzie dźwięki sięgają,
»Wszędy, synu, ich lica zjawiają się święte!

»Płuc sokolich ofiarne nieraz myli znamie;
»Ćma run, ciętych na belkach, nieraz także kłamie;
»Lecz runy w zacném sercu przez Boga kreślone,
»Głoszą prawdy niemylne, wiekami stwierdzone!

»Nie bądź, Helgu, zbyt twardym, lecz miej tęgość duszy:
»Im miecz giętszy, tém ostrzej tnie, tém mniej się kruszy.
»Łagodność zdobi króla, jak tarczę kwiat nowy;
»Dzień wiosenny plenniejszy, niżli dzień zimowy!


  1. Według wyobrażeń skandynawskich, strop nieba opiera się na czterech kolumnach, które podtrzymują swemi ramiony czterej karłowie: Wschód, Południe, Zachód i Północ.
  2. Tyng (ting, ztąd meeting, storting etc.) obrady ludowe, pod przewodnictwem konunga, i sądy publiczne. Słowo to odpowiada wyrazowi naszemu sejm (comitia, la diète).
  3. Disar-sal (bogów sala) oznacza właściwie przybytek, kilku bogom poświęcony (niby pantheon); tu zaś oznacza prosto świątynię, dom boży.