siadają tylko notablowie Judy: rabini, nauczyciele, uczeni i faryzeusze, czyli najprawowierniejsi z pomiędzy chasydów. Reszta nie wie nic o znaczeniu tej tajemnicy. I jak oni, potwierdza on, że tajemnica ta, przechodząca tradycyjnie z ojca na syna, strzeżona przed gminem, nie jest utrwalona w żadnej księdze żydowskiej.
Potrzebę krwi chrześcijańskiej do wina i mac tłómaczy rabin mołdawski w ten sposób: jedni dopuszczają się mordu rytualnego z nienawiści do nie-Żydów (pospolici fanatycy), drudzy w celach lekarskich, gdyż przypisują krwi chrześcijańskiej właściwości lecznicze (magowie), trzeci w końcu ze strachu przed „karą Boską“ (kabaliści, mistycy). Bowiem są „uczeni w piśmie“ i rabini, którzy wahają się co do pojęcia osoby Chrystusa: czy był naprawdę Mesjaszem żydowskim, albo nie był? Jeżeli był, to trzeba Go przebłagać, łącząc się z Nim przez spożycie krwi Jego wyznawców, czyli Jego Krwi.
To samo, co mówi Moldavo o mistycznej stronie mordu rytualnego, powiedział już Samuel trydencki, zeznając na śledztwie, że „krew chrześcijańska jest potrzebna Żydowi do zbawienia duszy“, z tą tylko różnicą, że nie wiedział, dlaczego, z jakich przyczyn?
Strona:PL Teodor Jeske-Choiński - Legenda o mordzie rytualnym.djvu/17
Ta strona została uwierzytelniona.