Strona:PL Teofila Samolińska - James Garfield.djvu/18

Ta strona została uwierzytelniona.
— 16 —

Gdyś zmiótł ze świata męża w sile wieku
I rozdarł serce staruszce płaczącej?

Śmierć stryczka karą nie była dla ciebie
Tyś żyć powinien!! — by czyn twój na skronie,
Wyrył ci stygmat — te „Bóg jest tam w niebie
A Rząd praw wzniosłych wieczny w Washingtonie!!

(Koniec.)