Strona:PL Teogonja Hezjoda.pdf/48

Ta strona została przepisana.

       440 I tym co przepływają niegościnne fale,
Wzywając Ziemiotrzęśca i jej też opieki,
A nieraz zysk obfity daje im w udziale,
I skoro się pojawi chód przecina szkodzie.
Toż, z Hermesem, — przysparza dobytku w zagrodzie:
       445 Wołów i capów ona ogoniaste stada,
Oraz runiastych owiec, mnoży, — jeśli rada, —
Z niewielu; porządkuje, gdy ród się rozszerzy.
Więc lubo jedynaczką była u macierzy,
Bogowie nieśmiertelni nie szczędzą jej chwały.
       450 Z łaski Zewsa jest ona opiekunką dzieci,
Co później blask świetlanej Jutrzenki ujrzały,
A ta opieka wieczną dla niej cześć w nich nieci.

Rea Kronowa dzieci prześwietne zrodziła:
Hestja, Demetra, Hera o obuwiu złotem:
       455 Hades, którego rządzi nieugięta siła
Pod ziemią; Ziemiotrzęsiec, co huczy z łoskotem
Po morzach; i Zews, ojciec tak bogów, jak ludzi,
Który mocą piorunu lęk na ziemi budzi.
Mocny Kronos pochłaniał dzieci, skoro matka
       460 Z łona świętego kładła mu je na kolana;
Sądząc że nad wieczystym kręgiem do ostatka
Rządów nie ujmie w rękę nikt z rodu Urana:
Bo gwiezdny Uran z Gają wieścili mu w czasie,
Że z wyroku ulegnie własnemu synowi,
       465 Choć silniejszy, i o tem sam Zews postanowi.
Nie napróżno też czuwał, ale patrząc za się,
Pożerał dzieci. Rea wrzała rozkrzyczana.
Aż gdy Zeus miał przyjść na świat, poszła do Urana
I Gai z korną prośbą, by rodzice mili,
       470 Którzy jej dali życie, teraz poradzili,
Gdzie i jak może dziecko ukryć onej chwili,
Pomścić ojca i dzieci, które od świtania
Życia, ukryty Kronos wielki wciąż pochłania.
Ci chętnie dali ucho swojej córce drogiej,
       475 Opowiedzieli, jaka dla wielkiego Krona
I jego syna Zeusa dola wyznaczona;