Strona:PL Thomas Paine - Zdrowy rozsądek, I ed.pdf/64

Ta strona została uwierzytelniona.

szym stopniu kłóci. W ładnym będziemy wnet stanie, pod takim rządem z drugiej ręki — jak rozważyć, co już się stało! Ludzie nie zmieniają się z wrogów w przyjaciół przez zmianę imienia. Aby przestrzec, że pojednanie to obecnie nauka niebezpieczna, stwierdzam, iż taka będzie wtedy polityka Króla: odrzucanie uchwał, aby siebie ponownie ustanowić w rządzie tych ziem, w celu DOPEŁNIENIA CHYTROŚCIĄ I PRZEBIEGŁOŚCIĄ, NA TERMIN DŁUGI, CZEGO NIE MOŻE SIŁĄ I PRZEMOCĄ UZYSKAĆ W CZASIE KRÓTKIM. Pojednanie i ruina są blisko powiązane.

Po drugie. Nawet jeżelibyśmy się spodziewali uzyskać najlepsze warunki, nie będą one niczym więcej niż czasowym wybiegiem, albo rodzajem rządowej kurateli, a ta może trwać nie dłużej, niż póki kolonie nie osiągną dojrzałości; więc ogólny wyraz i stan spraw, w międzyczasie, będzie nierozstrzygnięty i nieobiecujący. Zamożni emigranci nie zdecydują się przybyć do kraju, gdzie forma rządu wisi jak na włosku, a który codziennie chwieje się na granicy zamieszek i niepokojów. Natomiast wie-