Strona:PL Tołstoj - Zmartwychwstanie.djvu/127

Ta strona została przepisana.

przed kratą nieruchmo, pod strażą żołnierzy. Maslowa uśmiechała się czegoś.
Zła myśl wkradła się do głowy Niechludowa. Przedtem nie wiedząc, jaki los ją spotka, nie wiedział, jak należy z nią postąpić. Położenie było trudnem. Katorga i Sybir przecinały wszystko. Raniony ptak przestał trzepotać się w siatce myśliwskiej — nie dawał już znaku o sobie.




XXIV.

Przypuszczenia Piotra Harasimowicza były słuszne. Powróciwszy z sali narad, prezes sądu wziął wyrok i przeczytał:
18... roku d. 27 Kwietnia wedle ukazu Jego Cesarskiej Mości. Wydział karny sądu okręgowego w N., na mocy decyzyi sądu przysięgłych i na podstawie 38 paragrafu art. 771, 3-go par. art. 776 w post. 777 Ustaw. Kod. Karnego skazuje: Włościanina Szymona Kartinkina, 33 lata wieku liczącago, i mieszczankę Katarzynę Masłowę 27 lat wieku liczącą, na pozbawienie wszelkich praw stanu i zesłanie do ciężkich robót: Kartinkina na 8 lat, a Masłowę na 4 lata, ze skutkami dla obojga wedle 25 parag. Ustawy o karach.
Mieszczankę zaś Eufemię Boczkowę, 43 lata wieku liczącą, po pozbawieniu wszelakich szczególnych osobiście i wedle stanu nabytych praw i przywilejów, skazać na więzienie trzyletnie, ze skutkami wedle 49 paragr. Ustawy o karach. Koszta sądowe rozdzielić w równej części na podsądnych, a w razie niezamożności tychże, pokryć z funduszów skarbowych.
Dowody rzeczowe, sprawy tej dotyczące,