Pisarz, którego pracę najświeższą w przekładzie polskim czytelnikom „Biblioteki“ podajemy, posiada sławę wszechświatową. Przyczyna tej olbrzymiej jego popularności i po za Rosyą nawet, tkwi nie tylko w pierwszorzędnym talencie belletrystycznym hr. Tołstoja, lecz także i w krańcowości jego poglądów na świat i życie, w dążnościach reformatorskich, którym autor poświęcił całą swą indywidualność potężną, oryginalną. Zasady hr. Tołstoja religijne, moralne i społeczne, jakkolwiek nie wolne od sprzeczności bijących w oczy i przeważnie paradoksalne, tak odskakują rażąco od przeciętnej skali pojęć współczesnych, tak się wgryzają w najistotniejsze zagadnienia ludzkości, tak przeczą najpopularniejszym jej hasłom, ideałom i zabiegom, że i ci nawet, którzy w owych zasadach widzą objaw chorobliwości umysłowej, muszą się niemi interesować, choćby tylko ze względu na samą osobę reformatora, który przedzierzgnąwszy się z hrabiego w chłopa, stanął, pozornie chociaż, na wysokości swych teoryj. W Rosyi, pomimo całego zastępu wrogów nieprzejednanych, hr. Tołstoj jest od lat 20 bożyszczem literatury; wszystko, cokolwiek napisze, jest gorączkowo rozchwytywane; zbiorowa edycya dzieł jego wychodzi już w kilkunastu tomach po raz dziesiąty, a ostatnia np. praca tego pisarza, „Zwartwychwstanie“, wykończona dopiero przed kilku miesiącami, wyszła już w 4-em wydaniu, które łącznie z poprzedniemi