Strona:PL Trolopp - Tajemnice Londynu.djvu/566

Ta strona została przepisana.

— O trzeciéj godzinie, podpłynę z łodzi pod klapę, dodał Lantern; strzeż się żebyś mi ich nie poranił, expedyując je, mości Gruffie... Mój towar, jak powiada ten szelma Paterson, powinien być dostawiony w dobrym stanie i bez uszkodzenia.