to Kleon szeroko nastawać zaczął, rozwodząc się że wiedział już pierwéj iż Lakedaemończycy nic prawego nie mają na myśli, a teraz to na jaw wyszło, gdy z większością o nic porozumiewać się nie chcą, tylko z kilku wybranymi współzasiadać (chcą) do rady; alić jeżeli coś zbawiennego zamyślają, wypowiadać to nakazywał wszystkim pospołu. Lecz Lakedaemończycy widząc że ani samym podobną jest wśród tłumu przemawiać, chociaż i dla klęski zdało im się jakieś ustępstwa uczynić, ażeby w związkowych nie rozsławili się gdyby przemawiali za czemś czegoby nie osiągnęli, ani też widząc Atheńczyków gotowymi do uczynienia pod umiarkowanemi warunki do czego ich wzywali, oddalili się z Athen bez skutku. Po powrocie ich ustało natychmiast zawieszenie broni na Pylos, i zwrotu naw zażądali Lakedaemończycy, jak było umówiono; lecz Atheńczykowie zarzucając im i najazd na warownię przeciw przymierzu i inne niegodne wspomnienia pokrzywdzenia nie wydali naw, nastając na to że zapowiedziane było, iż chociażby cobądź przekroczono, zawieszenie broni tém zerwane zostanie. Lakedaemończycy zaprzeczali temu, i za krzywdę ten postępek z (ich) nawami obwoławszy, ustąpili i na nowo wojnę rozpoczęli. Owoż bój o Pylos z obóch stron gwałtownie prowadzono dalej, Atheńczykowie dwiema naprzeciwnemi łodźmi wciąż wyspę opływając za dnia (nocą zaś nawet wszystkie obsaczały ją dokoła, wyjąwszy stronę od morza, kiedy wiatr zadymał; iz Athen przybyło im dwadzieścia łodzi do straży, tak iż wszystkie ośmdziesiąt wynosiły), Peloponnezyanie zaś na stałym lądzie obozując i szturmy przypuszczając do muru, a dopatrując podatnej chwili gdyby przypadła, aby swoich ludzi (na wyspie) wyratować.
Kiedy to się dzieje Syrakuzanie w Sicylii i związkowi, do naw w Messenie strażujących resztę floty którą uzbrajali przyprowadziwszy, wojnę rozpoczęli z Messeny. A najbardziej podwodzili ich Lokrowie przez nienawiść do Rheginów, i sami téż byli wpadli z całą ludnością do ich ziemi. I bitwy morskiej pobróbować chcieli, widząc małą liczbę naw przy Atheńczykach, a o liczniejszych i mających nadejść dowiadując się że wyspę[1] oblegają. Gdyby bowiem przemogli flotą, spodziewali się że Rhegion pieszem wojskiem i morskiem zamknąwszy z łatwością ujarzmią, i już sprawy ich spotężniają; ponieważ bowiem w pobliżu siebie znajdują sie Italski przylądek Rhegion i Messene na Sicylii, Atheńczykom (myśleli) nie podobna pewnie będzie podpływać i panami być przeprawy (cie-
- ↑ Sfakterią około Pylos