względem Lakedaemończyków przypisują zasług na wojnach, poddali się pod ich (Lakedaemończyków) rozsąd, gdyż pragną ich uwolnić; przez co doświadczali Helotów tylko a sądzili że ci którzyby przed innymi zasługującymi na uwolnienie się mienili, tą podniosłością ducha najskorszymiby okazali się do rzucenia na nich. Skoro więc wybrali w ten sposób do dwóch tysięcy, ci uwieńczyli się i obchodzili świątynie jako oswobodzeni, wszakże Lakedaemończycy nie długo potem uniewidomili ich, a nikt nie dostrzegł jakim trybem każdy z nich zgładzony został. To téż i wtedy skwapliwie z Brazidasem społem sześciuset hoplitów z ludności Helotów wysłali, innych tymczasem wojowników on z Peloponnezu na żołd przyjąwszy wyprowadził. Samego zaś Brazidasa wprawdzie na jego żądanie mianowicie Lakedaemończycy wyprawili, lecz domagali się o niego usilnie już uprzednio Chalkideowie jako o męża uchodzącego w Sparcie za człowieka dziarskiego (δραστήριον) do każdego azardu a skoro wyciągnął po za kraj nieopłaconego Lakedaemończykom. Już to bowiem w pierwszej zaraz chwili sprawiedliwym okazawszy się i umiarkowanym naprzeciwko miastom odciągnął większą ich liczbę od Atheńczyków, już też do zdrady skłaniając mieszkańców zagarniał okolice, tak iż Lakedaemończycy przeto w możność postawieni byli, na przypadek przyszłych układów, do których i przystąpili później, jedne miasta zwracać Atheńczykom a drugie odzyskiwać od nich, a na teraz wojnę w dalekie od Peloponnezu strony odwracali; nareszcie w wojnie w późniejszym czasie po wyprawie na Sicylią nastąpionéj cnota to ówczesna Brazidasa i mądrość, których jedni bezpośrednio doświadczyli drudzy z zasłuchu poznali, najwięcej przyczyniły się do zażegnięcia żądzy w sprzymierzeńcach Atheńskich, aby do Lakedaemończyków się przenieśli. Pierwszy bowiem z ojczyzny wyszedłszy i sławą zajaśniawszy zacności we wszelkich względach, nadzieję mocną pozostawił (utwierdził) w umysłach dotyczących, że i wszyscy inni mężowie Sparty takimi być muszą.
Kiedy więc podówczas przybył Brazidas w okolice Thracyi, Atheńczykowie dowiedziawszy się o tém i Perdikkasa wrogiem swym ogłaszają, osądziwszy go sprawcą tego przechodu (przez Thessalią do Thracyi), i nad tamecznymi związkowymi baczność pilniejszą rozpostarli. Perdikkas zaś natychmiast połączywszy swoje siły z wojskiem Brazidasa z nim społem ciągnie przeciw Arrhibaeowi synowi Bromerosa a Lynkestów Macedońskich królowi sąsiadowi swemu, i w zatargach z nim będąc i pragnąc go zawojować. Lecz kiedy stanął z wojskiem i Brazidasem na wstępie do kraju Lynkos, Bra-
Strona:PL Tukidydes - Historya wojny peloponneskiéj.djvu/216
Ta strona została przepisana.