Strona:PL Tukidydes - Historya wojny peloponneskiéj.djvu/316

Ta strona została przepisana.
zwołujecie, albo największymi nieukami jesteście ze wszystkich których znam Greków, albo najniesprawiedliwsi, jeżeli z wiedzą na to się odważacie. A więc albo przejrzawszy przecież albo odmieniwszy (nieprawe) przekonania, spólne wszystkim dobro Miasta wzmagajcie, przekonani że to i w równej mierze i w większej niż tłum Miasta (wy) dobrzy z was posiędą, jeżeli zaś innych rzeczy pragnąć będziecie, nawet na stratę wszystkiego narazicie się; azatem tych takich wieści głosić tym którzy przenikają wasze zamiary a gotowi nie dopuścić ich ziszczenia się, poniechajcie. To bowiem Miasto oto, jeżeli i (rzeczywiście) najdą je Atheńczykowie, odpierać ich będzie godnie siebie, a mamy wodzów którzy opatrzą te rzeczy; jeżeli zaś nic z tego wszystkiego nie jest prawdziwem, jako ja mniemam, nie na wasze to rozgłaszania przerażone i obrawszy was naczelnikami własnowolną niewolę sobie ono narzuci, lecz samo niezależnie rozpatrując mowy od was wypowiadane jako znaczenie czynów (czynnych zamachów) mające sądzić będzie i tej oto swobody swojej przez nasłuchiwanie tylko (czczych gadanin) nie zbawi się, ale przez czynne pilnowanie nie dopuszczania wam brojeń starać się będzie ocalać.“

Tyle Athenagoras wypowiedział, z wodzów zaś jeden podniósłszy się innemu już żadnemu nie dozwolił wystąpić (na mównicę), ale sam (odnośnie) do obecnego położenia rzeczy tak przemówił. „Oszczerstw nie roztropną jest ani wypowiadać tym i owym przeciw sobie ani słuchającym je przyjmować, ale ze względu na to co donoszą dotąd raczej patrzeć, jak i każdy pojedyńczo i przewszystko Miasto należycie nachodzących nas wrogów usposobić się winno odpierać. A jeżeli następnie to zgoła okaże się zbyteczném, żadnać szkoda (nie będzie) że spólność (państwa) przyozdobioną została i w konie i w broń i w wszystkie inne przyrządy któremi wojna się stroi. Wszakże troskliwość o te rzeczy i przegląd ich my mieć będziemy, jako i o wysełkach po miastach tudzież na zwiady cokolwiek nadto okaże się potrzebném (nie zapomnimy). Wszakże o tém nawet już pamiętaliśmy, a czego byśmy się jeszcze dowiedzieli, to wam przedłożymy.“ Zatem Syrakuzanie po tych słowach wodza rozeszli się z zgromadzenia.
Atheńczykowie tymczasem już na Kerkyrze i sami i związkowi wszyscy zebrali się. I najprzód nowy przegląd wojska i uszykowanie, jak mieli każdorazowo stawać na kotwicach i do bitwy występować, wodzowie zarządziwszy, i na trzy gromady podzieliwszy flotę, jednę każdemu z trzech wodzów przylosowali (losem przeznaczyli) pod rozkazy, ażeby razem płynąc wszyscy nie znaleźli się w niedostatku wody lub portów lub żywności podczas lądowania, toż zkądinąd wojownicy już to w lepszym ładzie już i łacniejsi do kierowania byli (wojownicy), oddziałami (poszczególnemu) dowódzcy poddani; następnie wysłali przodem tak do Italii jak do Sicylii trzy nawy mające się wywiedzieć które miasta Atheńczyków i związkowych przyjmą. Tym zapowiedziano aby wracały spotkać się z flotą jeszcze w drodze, aby tak z potrzebną już świadomością zawinięto (na miejsce).