tajsze sprawy wedle korzyści swojej, tudzież jak powiadamy, ku trwodze Syrakuzjan, układać. Do panowania bowiem oni dążą nad wami, i pragną w nieufności ku nam utwierdziwszy was, przemocą albo i wśród osamotnienia waszego po bezskutecznem oddaleniu się ztąd naszem, sami zawładnąć nad Sicylją. A musi to nastąpić, jeżeli przystaniecie do nich; ani bowiem my już posiadać będziemy wtenczas moc tak wielką w jedność skupioną, łacną do powodowania, ani Syrakuzanie gdy nas zabraknie nie będą za słabymi naprzeciwko wam podobno.
A komu to się
nie zdaje, tego rzeczywistość zdarzeń niech zbije. Otóż sprowadziliście nas dotąd dawniej, tą jedynie trwogą
potrząsając (obwołując)
[1] że jeśli dopuścimy was Syrakuzanom zagarnąć i sami narażeni będziem. Zatem niesprawiedliwie czynicie, temu czemeście nas wtenczas pragnęli nakłonić teraz niedowierzając, toż że (
teraz) z większą potęgą przeciwko tych tu mocy przystawiliśmy się podejrzywając t o; sprawiedliwiej daleko niedowierzać powinniście tym ot Syrakuzanom. Myćci ani utrzymać się tutaj nie zdolni bez waszego poparcia, ani gdybyśmy nikczemnie postąpiwszy podbili Sicylią, nie zdolni jesteśmy utrzymać jej, tak z powodu odległości morskiej przeprawy jako z powodu trudności obsadzenia dostatniemi załogi miast wielkich a uzbrojonych po lądowemu; Syrakuzanie natomiast
nie jako obóz ale jako miasto groźniejsze od naszej tu obecnej siły mięszkając przy was i bez przerwy czychają na was, i ilekroć porę do poszczególnego hazardu schwycą nie popuszczają jej (a pokazali to tak w innych już razach jako w zajściu z Leontinami), a teraz śmieją nawet przeciwko tym co przeszkadzają i opór stawiają aż do tej chwili temu żeby Sycylia nie dostała się w ich ręce, pod broń powoływać was jak gdybyście byli ludźmi z wszelkiego sądu obranymi. Do daleko zaiste uczciwszego ocalenia siebie my was na odwrot powołujemy błagając abyście wzajemnego nam a z obopólnej przybywającego pomocy zbawienia
nie zdradzali, lecz uwierzyli że tym tu i bez sprzymierzeńców, zawsze przeciwko wam gotowy dla mnogości ich liczby jest pochód, wam zaś nie często zdarzy się sposobność z tak ogromnemi posiłki bronić swej całości; którym jeżeli przez podejrzliwość albo bezskutecznie dopuścicie odciągnąć albo po doznanej klęsce, jeszcze pragnąć będziecie jakąkolwiek bądź cząstkę ich ujrzeć, kiedy na nic by już wam się nie przydała choćby i przybyła. Nie dajcież się zatem ani wy Kamarinaeowie oszczerstwami tych tu otumanić ani (
wy) inni wszyscy; wypowiedzieliśmy wam zaś całą prawdę tego o co podejrzywani jesteśmy, i jeszcze w streszczeniu przypomnimy ją usiłując przecież (ostatecznie) was przekonać. Powiadamy tedy że panujemy nad tamtostronnymi w domu aby nie być zależnymi od drugiego, oswobadzamy zasię sprawy tutaj osiadłych, aby nie ponosić szkód przez nich (mieszkańców Sicylii), a zmuszeni jesteśmy wielu rzeczami się zaprzątać ponieważ i przed wielu (
rzeczami) na baczności mieć się zniewoleni jesteśmy, nareszcie że jako
sprzymierzeńcy, tak teraz jak dawniej, przez krzywdzonych z was
nie nieproszeni
ale owszem przywołani przez nich przybyliśmy dotąd. Wy zatem ani jakoby sędziami nie stawiajcie się naszego postępowania ani jakoby sfomikami (cenzorami
σωψρονισταί) i coby już trudne było, nie usiłujcie nas odwracać od tego; lecz o ile wam coś z naszej wieloskrzętności i trybu działania jednako się przydaje, tyle odjąwszy dla siebie użyjcie, a przeświadczeni bądźcie że nie wszystkim porówno szkodzą te kierunki naszego ducha, ale daleko większej liczbie Greków one i korzyść przynoszą. W każdej bo każdy okolicy, nawet tam kędy nie starczymy władzą (panowaniem), tak spodziewający się napaści jako napinający takową, z powodu jednakiego obojga oczekiwania, tamtego, że pozyszcze od nas pomoc przeciw napastnikom,
- ↑ jakby kopją wpopłochu