jesteśmy[1], wszystko zaś przeciwiące się panującemu bezwzględnie ludem się zowie; i od tej to nienawiści (tyranów) przyzostawało przy nas (Alkmaeonidach) przewodnictwo nad mnóstwem. Zarazem też ponieważ Miasto (nasze) ludowładczo sprawowało się w większej części, koniecznością było miejscowym położeniom stosować się. Od właściwej przecież temu kształtowi rządu niesforności staraliśmy się umiarkowańszymi być w pełnieniu spraw publicznych. Lecz inni ludzie byli tak za czasów przodków jak teraz (są) jeszcze, którzy ku gorszym drogom wyprowadzali tłuszczę; ci to i mnie wypędzili. My atoli przecałemu państwu przewodniczyliśmy, osądzając iż w którym układzie właśnie najpotężniejsze jakie Miasto i największej swobody używające znajduje się, toż który się odziedziczyło (po przodkach), ten spolnie zachowywać należy; bo istotęć ludowładztwa znaliśmy my mający jakieś zdanie o rzeczach, a ja sam pewnie nie zgorzej od kogokolwiek o tyle, o ile i jego niedostatkom złorzeczyć zdolen pono jestem. Ale o uznanych powszechnie szaleństwach jego nic nowego nie powiedziałoby się; z drugiej strony przemieniać owę (ludowladczą) ustawę nie zdawało nam się być bezpiecznem, podczas kiedy wy nasi wrodzy dzierzeliście nas (że tak powiem) w oblężeniu.“
„Owoż na rozsławienie mnie takie pobudki złożyły się; nad czem atoli teraz tak wam się naradzać wypada jako i mnie, jeśli w czemś lepiej objaśnion jestem aby podwodzić (wam), tego dowiedzcie się już. Popłynęliśmy do Sicylii aby najprzód, gdyby można, Sicylian zawojować, po tych zaś znowu Italiotów, następnie aby i ludy podległe Karthagińczykom a zatem tychże samych podbić popróbować. Gdyby zaś udało się albo to wszystko albo tylko w większej części, wtenczas już na Peloponnes zamierzaliśmy uderzyć, a spodziewaliśmy się że, przywiódłszy przewszystką ztamtąd przyłączoną siłę Greków, toż wielu barbarów żołdem skłonionych, Iberów i innych z owych w tamtych stronach jednozgodnie teraz za najbitniejszych uchodzących, nadto trójrzędowców do tych które już posiadaliśmy mnogo dobudowawszy w obfitej w budulec Italii, któremi byśmy Peloponnes naokoło oblegali, piechotą tymczasem z lądu przez podjazdy jedne z miast przemocą zdobywszy inne murami zamknąwszy; z łacnością spodziewaliśmy się że pognębimy go (Peloponnes) i zatem nad przewszystkiemi już plemiony greckiemi zawładniemy. Pieniądze zaś i zboże, iżby bez trudności udawały się nasze przedsięwzięcia, same przyłączone ztamtąd okolice byłyby dostatnio, nielicząc przychodu z tych tu okolic, dostarczały.“
- ↑ my, Alkmaeonidzi!