Strona:PL Tukidydes - Historya wojny peloponneskiéj.djvu/358

Ta strona została przepisana.

tego dopuścić; wtenczas już Lakedaemończycy zauważywszy że nałamanie prawa, którem i sami uprzednio zawinili, tak samo teraz do Atheńczyków ciężarem odpowiedzialności przechyliło się, żywo już garnęli się do wojny. Jakoż w zimie bieżącej i żelaza dostawę obwołali po związkowych i inne narzędzia przygotowywali do obmurowywań, i równocześnie walczącym na Sicylii wysłać na ciężarowych łodziach pomoc zamierzając już to sami sporzyli już innych Peloponnezyan do dania jej przyniewalali. A zima się skończyła, i ośmnasty rok téj wojnie skończył się oto którą Thucydides opisał.
Z nastającej wiosny najpierwszym zaraz początkiem już Lakedaemończycy i związkowi do Attiki wtargnęli; a hetmanił im Agis syn Archidama król Lakedaemończyków. I najprzód okolice kraju około równiny popustoszyli, następnie Dekeleją obmurowywać zaczęli wedle miast rozłożywszy prace. Odległa zaś Dekeleja stadiów od miasta Atheńczykow najwięcej sto dwadzieścia, a prawie nie wiele co więcej i od Boeocyi. Przy równinie a w najżyźniejszych do pustoszenia częściach kraju zbudowany był ten zamek, widny aż do Atheńczyków miasta. Owoż Peloponnezyanie w Attice się znajdujący i związkowi obwarowywaniem tém zajęci byli, tymczasem tamci w Peloponnezie (pozostali) wyprawiali około tego samego czasu na ciężarowych łodziach hoplitów do Sicylii, to jest Lakedaemończycy z Helotów wybrawszy co najlepszych i z neodamodów,[1] razem do sześciuset ciężkozbrojnych, a Ekkrita Spartiatę na naczelnika, Bojotowie zaś trzystu hoplitów, którymi dowodzili Xenon i Nikon Thebanie, tudzież Hegezander Thespijczyk. Ci tedy pomiędzy pierwszymi ruszywszy od Taenaron w Lakonice na morze się puścili; po nich zaś Korinthianie nieco pózniéj pięciuset hoplitów, jednych z samego Korinthu, drugich z Arkadii na żołd przyjętych, a naczelnika Alexarcha Korinthianina im naznaczywszy wyprawili. Wysłali nadto i Sikyonowie dwustu hoplitów społem z Korinthianami, którym naczelniczył Sargej Sikyończyk. Dwadzieścia tymczasem pięć owych naw Korinthjan tej zimy uzbrojonych oblegało dwadzieścia naw Attickich w Naupakcie, dopóki powyżsi hoplici na ciężarowych statkach od Peloponnezu nie odpłynęli; w którym to téż celu i na razie uzbrojone zostały, ażeby Atheńczykowie nie na te ciężarowe jak raczej na trójrzędowce baczność zwracali.

W tém i Atheńczykowie razem z Dekelei obmurowywaniem i wiosny zaraz początkiem w około Peloponnezu trzy-

  1. Porównaj xię. 5, 24.