z dawien dawna bo bogatém było to miejsce. Zaciężnych przecię przy Amorgesie do siebie (do swego wojska) przeprowadziwszy i nie ukrzywdziwszy w swoje szyki umieścili, ponieważ większa liczba była z Peloponnezu; mieścinę atoli Tissafernesowi oddawszy i jeńców wszystkich tak niewolników jak wolnych, za których każdego po staterze Dariuszowym[1] od niego wedle ugody wzięli, następnie powrócili do Miletu. Także Pedarita syna Leonta na rządcę do Chios przez Lakedaemończyków wysłanego odprowadzają aż do Erythrów, mającego zaciężne wojsko Amorgesa przy sobie, a tam w Milecie Filippa naznaczają władnikiem. I lato się skończyło.
Nadchodzącej zaś zimy, Tissafernes urządziwszy Jazos na stanowisko, przybył do Miletu, i na miesięczną żywność, jako zobowiązał się w Lakedaemonie, po (jednéj) drachmie attickiéj[2] na każdego we wszystkich nawach rozdał, a następnie chciał po trzy obole[3] tylko dawać, ażby Króla zapytał; a gdyby ten nakazał, przyrzekł dawać całą drachmę. Lecz gdy Hermokrates oparł się temu, dowódzca Syrakuzański, (Therimenes bowiem nie jako dowódzca floty ale tylko do oddania Astyochowi naw społem płynący zbyt ulegającym okazywał się w (téj) sprawie żołdu) jednakowoż przecię na każde pięć naw więcej poszczególnemu żołnierzowi jak trzy obole wytargowano. Na pięć bowiem naw trzy talenta dawał co miesiąc Tissafernes; tudzież innym wszystkim o ileby więcej naw okazywało się od téj oto liczby, wedle tegoż stosunku żołd wydzielano.
Téj także zimy Atheńczykowie w Samos będący, przybyło im bowiem było i z domu (jeszcze) innych naw trzydzieści i pięć toż wodzowie Charminos Strombichides i Euktemon, zamierzali tak nawy od Chios jako inne wszystkie ściągnąwszy, wedle losem wybranego stanowiska, jedni pod Miletem z flotą obsaczać, drudzy przeciwko Chios i na nawach i z lądowem wojskiem pociągnąć. I uczynili tak. Strombichides bowiem Onomakles i Euktemon trzydzieści naw mając a hoplitów co do Miletu przybyli oddział zabrawszy na łodziach przewozowych, wedle losu wyciągnionego do Chios popłynęli, inni zaś na Samos pozostając siedmdziesięciu czterema nawy opanowali morze i napływy na Milet wykonywali.
Tymczasem Astyochos gdy wtenczas właśnie w Chios dla (ubezpieczenia się od zdrady zakładników wybierał, tego poniechał skoro dowiedział się i o naw pod Therimenesem nadpływaniu i o lepszém powodzeniu sprzymierzonych; natomiast