stawiwszy nadzieje, zapełniają niedostatek; jedni bowiem oni i dzierzą jednako i spodziewają się tego co zapomyślą, skutkiem szybkiego zaraz zjszczania co postanowili. I o te rzeczy wszystkie wśród trudów i niebezpieczeństw przez cały swój żywot znoją się, a kosztują jak najmniej dóbr które posiadają, dla bezustannego nabywania a nieuważania nawet za świąteczny wypoczynek czegoś innego jak dopełnienie tego co na dobie, a za niedolę poczytują nie mniej wywczas bezczynny jak zajęcie kłopotliwe; tak iż gdyby ich kto krótkiemi słowy orzekł zrodzonymi na to jedynie, aby ani sami nie dawali sobie pokoju ani innym go ludziom mieć nie dopuszczali, słusznieby się wyraził.“
„I w obec takiego to wam przeciwpostawionego Miasta, o Lakedaemończykowie, wy ociągacie się (z działaniem) bez przerwy i mniemacie, ze spokojność nie dla tych z ludzi najdłużéj jest trwałą, którzy wprawdzie co do zaopatrzenia się w Środki bezpieczeństwa nie naruszają praw niczyich, lecz co do myśli swéj, gdyby byli ukrzywdzeni, jawnie okazują że tego nie ścierpią: ale pod warunkiem tylko że innych nie uciskacie i sami odpierając gdyby was napastowano, zezwalacie na równy wymiar sprawiedliwości. Bodajbyście jednakże z jednakiego sposobu myślenia Miastem sąsiadując dostąpili tego; teraz zasię, jakeśmy dopiero wykazali, zbyt pradobrodusznym jest ten tryb postępowania waszego w porównaniu do Atheńczyków! Konieczność zaś, jako w sztuce, tak i w państwie wciąż przybywające nowości przywłaszczać sobie; i dla miasta pokój mającego niewzruszone obyczaje starodawne najprzedniejszemi są, lecz przyniewolonym naprzeciw wielu iść kierunkom, mnogiego i nadstawiania wynalazkiem potrzeba. Dla tego téż rzeczy Atheńczyków skutkiem mnogich doświadczań więcéj od waszych wznowień doznały. Az tu dotąd tedy niech się ograniczy wasza powolność; i tak innym jako i Potidaeatom, jakoście zobowiązali się, pomoc wyszlejcie co prędzéj wtargnąwszy do Attiki, abyście ludzi przyjaznych i pokrewnych najzawistniejszym nie oddali w ręce, a nas resztę zwątpieniem nie popchnęli do poszukania sobie innych związków, wszakci nic nieprawego nie uczynilibyśmy przeto, ani w obec bogów zatwierdzających nasze przymierze ani w obec ludzi pojęcie rzeczy mających zrywają bowiem pokój nie z powodu opuszczenia swego do innych się wiążący, ale niedopomagający tym z którymi spoili się przysięgami. Chcecieli przecież być gotowymi, to pozostaniemy: ni bowiem pobożnie postąpilibyśmy odmieniając w tym razie przekonanie, ni więcej zbliżonych sobie obyczajem innych znaleźlibyśmy. Nad tém naradźcie się dobrze i Peloponnezu starajcie się nie uczynić pod waszym przewodem słabszym, jak go wam ojcowie wasi przekazali.“
Strona:PL Tukidydes - Historya wojny peloponneskiéj.djvu/42
Ta strona została przepisana.
Tak przemówili Korinthianie. Atheńscy zaś posłowie, którzy już później przybywszy dla spraw innych znajdowali się właśnie w Lakedaemonie, skoro dowiedzieli się o powyższych mowach, postanowili udać się do Lakedaemończyków, i z zarzutów na które powoływały się miasta nie tłumaczyć wprawdzie, ale wytłumaczyć jednak Lakedaemonczykom że ze względu na wszystko szybkiego postanowienia uczynić nie powinni lecz w dłuższym czasie to rozważyć. Zarazem téż pragnęli wskazać na potęgę swego Miasta toż przypomnieć starszym co wiedzieli a opowiedzieć młodszym czego niedoświadczeni byli, sądząc iż w skutek tych przedstawień prędzéj do zachowania się spokojnie jak do podnoszenia wojny się zwrócą. Przystąpiwszy tedy do Lakedaemończyków oświadczyli iż pragną również głos zabrać w pośro-