Strona:PL Tukidydes - Historya wojny peloponneskiéj.djvu/439

Ta strona została przepisana.

natychmiast jakoś wyśliznąwszy się, skoro zobaczył jak rzeczy stoją, i z powrotem do Samos przybywszy, zwiastuje wojsku w groźniejszych barwach wszystko co się w Athenach działo wystawiwszy, jako tam chłostami wszystkich okładają a sprzeciwić się w niczem nie wolno dzierżącym władzę nad miastem, że żołnierzy teraz będących na Samos niewiasty i dzieci są znieważane, nadto że tameczni władnicy zamierzają ilu tylko żołnierzy nie sprzyja ich przekonaniu, tych wszystkich krewnych pochwyciwszy powięzić, aby jeżeli się nie ugną potracić ich; i innych więcej rzeczy takich dokłamawszy opowiadał. Żołnierze tedy usłyszawszy takie grozy, wraz na najczynniejszych kojarzycieli kilkowładztwa i ich spólników jęli miotać pociski, następnie atoli przez umiarkowańszych wstrzymani i pouczeni aby, gdy nieprzyjaciele przodami naw do nich obróceni w pobliżu stoją na czatach, nie zatracali całej sprawy, uspokoili się. Zaczem z okazałością już do ludowładztwa pragnący przechylić rzeczy na Samos, tak Thrazybulos syn Lykosa jako Thrazylos (ci to bowiem najgorliwszymi byli przywódzcami (nowego) przewrotu ustawy), związali wszystkich żołnierzy najuroczystszemi przysięgi, a samychże zwolenników kilkowładztwa najściślej, i że zaiste łudowładczo rządzić się będą i jednomyślność zachowają, owoż wojnę przeciwko Peloponnezjanom z zaciętością przewiodą, a owych Czterystu wrogami pozostaną i w niczem się z nimi przez heroldów znosić nie będą. Związali się także z Samiów wszyscy tą samą przysięgą w wieku orężnym będący, i czynności wszystkie i wynikłości niebezpieczeństw spólnemi uczynili wojownicy Atheńscy z Samijami, przekonani że ani dla tamtych środka ratunku ani dla nich nie masz, ale czy to owi Czterystu przemogą czy nieprzyjaciele z Miletu, śmierć ich czeka. Toż do rozdziału wielkiego przyszło pod ten czas pomiędzy Miasto zmuszającymi do ludowładztwa, a zmuszającymi obóz do kilkowładztwa. Uczynili wszakże i zgromadzenie natychmiast żołnierze, którem uprzednich dowódzców, i jeżeli którego z trierarchów podejrzy wali, złożyli z godności, a innych w to miejsce wybrali tak trierarchów jako wodzów, wśród których Thrazybulos i Thrazylos utrzymali się. I zachęty różne podawali sobie wśród tego tu zebrania, jako i tę „że nie należy rozpaczać przeto że Miasto ich odstąpiło; mniejszość to bowiem, mówili, od nich liczniejszych a we wszystko lepiej zaopatrzonych, odczepiła się. Mając bowiem (ciągnęli) całą flotę pod sobą, inne miasta nad któremi władają przymuszać będą do składania sobie pieniędzy porówno