Strona:PL Tukidydes - Historya wojny peloponneskiéj.djvu/62

Ta strona została przepisana.

znośném by to było; teraz zasię przeciwko nam wszystkim razem wystarczają siłą Atheńczykowie a przeciw miastu a miastu jeszcze potężniejsi; jeżeli więc nie gromadnie i plemionami i każdy gród z osobna jedną myślą połączeni nie odeprzemy ich, rozdwojonych wzdy nas bez trudu oni ujarzmią. A pokonanie, chociaż to komu i straszliwie usłyszeć, niechaj wie przecież każdy – iż nic innego nie przyniesie w następstwie, jak bezpośrednią niewolę. Co nawet do myśli przypuścić sromotną jest dla Peloponnezu, sromotą żeby tyle miast przez jedno uciemiężonych być miało! Gdyby to nastąpiło, albo zdawałoby się że sprawiedliwie cierpimy albo że dla tchórzostwa znosimy i okazujemy się nie godnymi ojców, którzy Helladę oswobodzili; my zaś nawet sobie samym nie umiemy zabezpieczyć tej swobody, samodzierczemu natomiast dozwalamy sadowić się wśród siebie miastu, a samowładzców w jedném pożądamy strącać! I nie wiemy (mówiący) zaprawdę jak takie poczynanie wyjętém sobie pomyśleć z tych trojga klęsk najcięższych, bezrozumu, braku odwagi, niedbalstwa. Boć przecię nie uciekliście zaiste tym zarzutom przeto, żeście w onéj tak bardzo wielu już szkodliwéj pogardzie (ku Atheńczykom) się zawarli, która dla tego że tylu do upadku przywodzi, przeciwném nazwiskiem niedorzeczności przezwaną została.“
„Owoż nad tém co minęło, pocóż szerzéj rozwodzić się obwinianiami niż tyle ile obecnemu położeniu przydatne? Ale ze względu na to co oczekuje nas w przyszłości, powinniście teraźniejszości bieżąc w pomoc nie uchylać się trudom, z ojców bo odzierzeliście w podziele — z pośrodka znojów zdobywać sobie zasługi. A nie godzi wam się przemieniać zwyczaju, jeżeli teraz bogactwem i dobrym bytem cokolwiek przemagacie – nie wolno bowiem co się przez ubóstwo pozyskało przez obfitość utracać – ale śmiało iść naprzód do wojny, do któréj was wiele woła pobudek, już to odpowiedź boga i jego przyrzeczenie że sam was wspierać będzie, już to powstawanie społem z wami do broni całéj Hellady, tu trwogą tam korzyścią podbudzonéj. Pokoju wzdy nie zerwiecie pierwsi, który sam bóg przeto że wojować nakazuje, za złamany uważa, raczej naruszonego bronie będziecie; zrywają go bowiem pierwéj nie odpierający ale przynoszący napaść.“
„Kiedy więc ze wszech miar piękną okazuje się dla was wojnę rozpocząć a my to społem wam zalecamy, jeżelić ci niewzruszonym jest pewnikiem że to i dla miast i dla pojedyńczych korzyść przyniesie, nie wachajcież się dłużéj i Potidaeatom nieść pomstę którzy są Doryjczykami a oblegani przez Jonów, co dawniéj odwrotnie się działo, i innych zabezpieczyć wolność, skoro nie dozwolone jest dłużéj aby jedni, skutkiem ociągania się naszego, uciskani byli, drudzy zaś, gdy rozgłosi się żeśmy się wprawdzie zgromadzili ale pomocy nieść nie odważamy się, tego samego niezadługo nie doznali losu. Raczej zauważywszy żeście w nieodzowną konieczność zaparci, o mężowie sprzymierzeni, i oraz że to tutaj jak najzbawienniéj przez nas wyłuszczoném zostało, uchwalcie wojnę, nie uląkłszy się natychmiastowéj jéj grozy, lecz pokoju który na dłuższy czas z niej się wywiąże, silnie zapożądawszy; wojną bowiem pewniej utwierdza się pokój, żądza zasię spoczynku byle tylko nie wojować, nie porówno zastrzega od niebezpieczeństw. Samodzierezo zaś wśród Hellady podniosłe miasto, przeświadczeni że nad wszystkich porówno podniosło dumne swe czoło, gdy nad jednymi już panuje nad drugimi zamyśla, przywróćmy do uległości uderzywszy na nie, i sami na przyszłość bez trwogi żyjmy i ujarzmionych obecnie Hellenów do dawnéj swobody przywiedźmy.“

Tak przemówili Korinthianie. Lakedaemończycy zaś, wysłuchawszy zdań przewszystkich, kazali wszystkim związkowym ilu ich było przytomnych głosować kolejno, tak większemu jak mniej-