Strona:PL Twórczość Jana Kasprowicza.djvu/026

Ta strona została uwierzytelniona.
21

nietylko stał się jednym z trójcy najwybitniejszych artystów »Młodej Polski«, ale wiedzie nowe pokolenie w inny okres dążeń, wspierający się na obcych modernizmowi walorach tężyzny moralnej.
W porównaniu z dziełami, które wyda jego twórczość w przyszłości, Miłość wydaje się jeno młodzieńczem jeszcze zmaganiem i dojrzewaniem genjuszu, przedewszystkiem interesującem nas jako etap rozwoju. Symptomatyczne dla rodzącego się modernizmu jest wysunięcie na czoło postulatu estetyzmu u tego pozostającego dotąd pod wpływem sztuki tendencyjnej i naturalistycznej pisarza.

Z Jubalowego jestem pokolenia
I Tubalkain ma czciciela we mnie...
Minionych wieków ciemnie,
Pieśnią Mirjamy drżące i Debory,
Rytmy Homera i Safijskie pienia,
Strofy, łechcące przyjemnie,
Czyliż daremnie
Miałyby przebrzmieć obok duszy chorej?
(L’amore disperato)

Gdy później poeta, zamierzający zamknąć »boleści rozkłębione tony w kunsztowne zwrotki kanzony«, dodaje:

Rwiesz się, kanzono. W twej treści
Niema więc dla mnie cudownego słowa,
Co na trąd duszy leki w sobie chowa —

to poza przenośnią i zwrotem literackim odgadujemy nietylko szczerą prawdę, ale i jej powody. Po pierwsze, w postulacie estetycznym kanzony, jako synonimu estetyzmu regularnego i schematycznego, kryło się nieporozumienie. I czasy z ich nowym stylem i naturą przeżyć uczuciowych, zmiennych, rozfalowanych, wieść będą poetę ku kompozycji nie regularnej, statycznej, lecz dynamicznej, nie ku wzorom renesansu, lecz ku symbolizmowi. Estetyzm, narzucony narazie zewnętrznemi wzorami, »rwie się« jak owa kanzona jeszcze i z innych względów: psują go jeszcze czasem dydaktyczno-tendencyjne elementy dawnej sztuki, zwłaszcza gdy górna