Z motywem prometejskim wiąże się w poezji Kasprowicza motyw walki dobra i zła. W rozdziale drugim cytowałem wyznanie poety, w którem stwierdza, jak często rozgrywały się w jego duszy to walki. I w opowieści O walącym się domu sam poeta charakteryzuje swą twórczość jako »kamienne pieśni... wyśpiewane Duszy, która się zmagała ze Złem«. Motyw prometejski, jako wyraz poczucia osobistego udziału duchowego poety w tych walkach, nosi piętno tego subjektywizmu w formie swoistej Kasprowiczowskiej symboliki. Motyw walki dobra i zła, istniejących poza nim sił metafizycznych, przedstawia poeta posługując się zazwyczaj symboliką, której elementy zaczerpnięte są z mitów, począwszy od młodzieńczego wiersza Aryman i Oromaz, a skończywszy na ostatnim dramacie, Sita
Motywy prometejskie, zwłaszcza gdy wiążą się z tęsknotą do przeniknięcia tajemnic bożych, i motywy walki między dobrem i złem, pojętemi jako treści bytu, wskazują już na mistyczne elementy w tej poezji. Najbezpośredniej jednak oddaje postawę religijną poety motyw dążenia. Postawa, którą on wyraża, pozostaje w związku z jednym z zasadniczych elementów metafizyki Kasprowicza, przeświadczeniem o jedności wszystkiego. Tęsknota metafizyczna jest więc tęsknotą do źródła wszechrzeczy, które jest jedno. Rzekomy panteizm Kasprowicza był w rzeczywistości jednym z przejawów tej tęsknoty, stapianie się zaś uczuciowe z przyrodą, z jej żywiołami — docieraniem poprzez nią do treści najwyższej w niej utajonej, dążeniem do połączenia się z nią:
Począłem wierzyć, że zbożom jest dan
Ten sam, co ludziom, Duch i że przed wieki
Wypłynął z Boga wraz z tą falą rzeki,
Że tylko człowiek, zbyt pewny swych praw,
Drzewo odgrodził od siebie i staw.
Tak przedstawia nam poeta w Drogach krzyżowych swą wiarę niezmienną. Już w młodzieńczych utworach przejawia się ona z całą mocą, bądź jako sformułowana w myśl tęsknota, jak świadczy wiersz:
Duchu człowieka,
Ty od początku do końca