moru, ten odczuje, że dwoistość natury[1] jest czynnikiem dlań sprzyjającym. Miłość, zrośnięcie się uczuciowe z rzeczywistością, ostre widzenie konkretności i trzeźwe zmierzenie przepaści, jaka ją dzieli od ideału, ale jednocześnie wzniosłe, niemal religijne spojrzenie na nią sub specie aeternitatis — warunkują dopiero nastrój humoru. Zdolni są więc stan ten przeżywać ci, co jednako wyostrzone mają poczucie obu światów i jego wartości — ziemi i ducha. Głęboki humor dany bywa tylko ludziom wzniosłego ducha, wielkiego serca i... wielkiego doświadczenia.
Wielkie znaczenie dla rozwoju Kasprowicza miały te zmagania wewnętrzne. Czy były one też skutkiem wciąż następujących zmian, znaczących etapy rozwoju, czy były przyczyną, jak ferment ciągły, warunkujący rozwój nieznający spoczynku, — któż rozstrzygnie? Były zapewne jednem i drugiem. W każdym razie one stanowią integralną cząstkę tej wielkiej, olbrzymiej, imponującej pracy ducha, którą — istoty jej nie umiejąc zanalizować — nazywamy tem bezradnem wobec ścisłości, a tak pełnem mocy i triumfu słowem: — twórczość.
Walki wewnętrzne świadczą, że w każdem poczynaniu obecny był poeta całym duchem, że każde wzruszenie potężniejsze budziło czujność całej jego natury, i dlatego w dziele mieści się indywidualność poety, nie parę jej cech jakichś.
Kasprowicz, to jedno z tych imion, które budzi w nas poczucie całej głębi aforyzmu Goethego, nazywającego indywidualność najwyższem dobrem ludzkości. Tylko że wobec bogactwa konkretnej treści, jej barwy uczuciowej, i słowo indywidualność wydaje się mdłym ogólnikiem.
Poprzez społecznikostwo utworów młodzieńczych przebija się natura etyczna i prometejska poety; poprzez panteistyczne splatanie się uczuciowe z przyrodą przebija się uczuciowość religijna; poprzez patetyczną symbolikę hymnów — wszystkie te pierwiastki; ale dziś cała ta droga wydaje się szukaniem swego wyrazu w tytanicznych zapasach. Wyrażaniem się to zdaje poprzez hasła, po-
- ↑ Dwoistość taką podkreśla n. p. Mereżkowski w swej charakterystyce Gogola.