Strona:PL Twardowski - O dostojeństwie uniwersytetu.djvu/34

Ta strona została uwierzytelniona.

pewnienie jej składam w ręce Pana Prorektora dla Senatu akademickiego a w ręce Pana Dziekana dla Wydziału humanistycznego, dziękując zarazem Panu Promotorowi za zwrócone do mnie, z serca do serca idące słowa i za dokonanie aktu, który tak bardzo mnie wywyższa, stawiając mnie w jednym rzędzie z mężami, posiadającymi już godność doktora honorowego. I jak wtedy, gdy lat temu czterdzieści po ukończeniu studyów uniwersyteckich otrzymałem po raz pierwszy godność doktora filozofii, tak też teraz, gdy godność tę otrzymuję po latach pracy jako odznaczenie i nagrodę, ślubuję, że — do ostatniego tchnienia — czynić będę wszystko, co w mej mocy, quo magis veritas propagetur et lux eius, qua salus humani generis continetur, clarius effulgeat!