Ta strona została uwierzytelniona.
Wkrótce pojętny Kruczek
Nauczył się wiele sztuczek;
Służył, podawał i pływał,
Tysiąc figlów dokazywał,
A to tak zręcznie, tak śmiało,
Iż się zdawało,
Że go to nic nie kosztowało.
Pamiętaj, Hipolitku, coś mówił do Kruczka:
Że się z młodu najlepiej nabywa nauczka.
Nie rusz, Andziu, tego kwiatka:
Róża kole, rzekła matka.
Andzia mamy nie słuchała,
Ukłuła się i płakała.
Kotka suczkę przestrzegała,
By kiełbaski nie ruszała; —
A suczka jej odpowiada:
Lepszy przykład niźli rada.