nieustające posiedzenia sekcyj; Biroteau, na którego wniosek uchwalono zniesienie nietykalności reprezentantów i który w ten sposób, sam niejako, nie wiedząc o tem, ukuł nóż gilotyny i postawił rusztowanie sam dla siebie; Karol Villate, który sumienie swoje zabezpieczył protestacyą: „Nie chcę głosować pod groźbą nożów“; Louvet, autor „Faublasa“[1], który miał w końcu zostać księgarzem w Palais-Royal, z Lodoïską za kantorkiem; Mercier, autor „Obrazu Paryża;“ dziennikarz Carra, który u stóp rusztowania powiedział do kata: „Nie na rękę mi to, że umieram, chciałbym wiedzieć, co dalej będzie; “ Vigée, który się tytułował grenadyerem drugiego batalionu Mayenny i Loary i który, gdy mu trybuny publiczne groziły, zawołał: „Żądam, abyśmy za pierwszem szemraniem trybun wszyscy opuścili salę i szli do Wersalu z pałaszem w ręku!“ Buzot, którego czekała śmierć głodowa[2]; Valaze, który się miał sam przebić sztyletem; Condorcet, który miał zginąć w Bourg-la-Reine, przezwanem Bourg-Egalité, zdradzony przez poezye Horacyusza, które nosił w kieszeni; Pétion, któremu przeznaczone było być ubóstwianym przez tłum w r. 1792, a pożartym przez wilki w r. 1794[3]; dwudziestu innych jeszcze: Pontécoulant, Marboy, Lindon, Saint-Martin, Dussaulx tłómacz Juwenalisa, który odbył kampanię hanowerską; Boilleau, Bertrand, Lesterp-Beauvais, Lesage, Gomaire, Mainvielle, Duplan-
- ↑ Powiastki rozpustne.
- ↑ Według najnowszych historyków rewolucyi francuskiej, Buzot odebrał sobie życie razem z Petionem, któremu towarzyszył w ucieczce.
- ↑ Po upadku Żyrondystów, Pétion uciekłszy z więzienia, schronił się ze swoim kolegą Buzotem w okolice Bordeaux; tu, na polu pod St. Emilion, znaleziono ich ciała, nawpół przez wilków pożarte. Prawdopodobnie sami odebrali sobie życie.