Strona:PL Verne - Czarne Indye.pdf/117

Ta strona została przepisana.
— 109 —

przód, sam zbadał powierzchnię i wydał okrzyk rozpaczy.
Albo zmylili drogę powrotną, albo wązkie przejście, utworzone w ścianie przez wrybuch dynamitu, zostało na nowo zatkane.
Bądź co bądź James Starr i jego towarzysze byli uwięzieni w Nowej Aberfoyle.




ROZDZIAŁ XI.
Damy ogniste.

W osiem dni po wyżej opisanych wypadkach, przyjaciele Jamesa Starr byli bardzo zaniepokojeni. Inżynier znikł bez żadnego powodu. Dowiedziano się od jego służącego, że wsiadł na statek w Grantonpier, a kapitan statku »Książę Walii« zeznał, że go wysadził na brzeg w Stirling. Ale od tej chwili ani śladu o Jamesie Starr. Szymon Ford w liście swoim zalecił mu sekret, dlatego też inżynier nikomu nie mówił o swojej wycieczce do kopalni Aberfoyle.
W całym Edynburgu mówiono o tajemniczem zniknięciu inżyniera. Pan W. Elphiston, prezes »Instytucyi królewskiej« doręczył swym kolegom list, jaki był otrzymał od Jamesa Starr, w dniu jego wyjazdu, donoszący, że