Ta strona została uwierzytelniona.
Gdy piękna dumą stanie mi Królowa
W myślach — to blednę, maleję, drżę wszystek,
Jak potrącony stopą bogiń listek,
Jak przed ołtarzem gałązka palmowa...
Gdy wyjdzie ku mnie postać lilijowa 5
I stanie jasna w księżycowym blasku —
Wówczas się dłonie złożą do oklasku,
A głośnym uwielbieniem — płynie mowa...
Lecz gdy przede mną stanie Jasna Pani,
Która cierpieniem życie opromienia, 10
Że jakby Anioł jest cicha i blada —
To z uwielbieniem bogów jestem dla Niej...
Wówczas się dłonie złożą do modlenia
I człowiek z drżeniem na kolana pada...
2. II. 1898