Strona:PL Władysław Orkan-Poezje Zebrane tom 1.pdf/159

Ta strona została uwierzytelniona.
ŚWIT

Całą zieloność ziemi — szaty wierzchnie
Pokrywa proch i mgła, i szarość —
I zanim cały świat zamierzchnie,
Nadchodzi z wolna senna starość.

Z ginących statków — ptak odlata,
Nim je pokryją wód powierzchnie,
Lecz z tonącego we mgle świata —
Nawet i jedna myśl nie pierzchnie.
W. O.

Nie pierzchnie myśl — nie wstaną pieśni
„Na bój, na świt, na nowe życie”,
Póki się stary świat nie prześni,
Póki z odwiecznej wieków pleśni
Nie wyjdzie świata rozpowicie!...        5

Bo to stara baśń i stary
Wieszczów kłam,
Że gdy pełnią ofiary —
Gdy się cały świat rozjęczy
W jeden chór —        10
Wstanie ludom widmo tęczy,
Z niebios bram