Ta strona została uwierzytelniona.
STROFY IRONICZNE
LUDZIE PÓŁNOCNI
Ludzie północni, cmentarni,
Chodzą smutni, posępni po świecie;
Jakby powstali spod darni
I ziem dźwigali na grzbiecie.
Coś szepcą trwożnie do siebie, 5
Oczami łzawymi wodzą,
Kiwają w milczeniu głowami
I dalej w posępie przechodzą.
Mimo, że w tym kołowaniu
Zeszliby z dziesięć już globów, 10
Drogi im nic nie ubywa —
Wiecznie się kręcą wśród grobów.