Strona:PL Władysław Orkan-Poezje Zebrane tom 2.pdf/202

Ta strona została uwierzytelniona.
202

Za nimi gore zboża łęg,
Wody ścinają się w lód.        20

Bór przejął trwożny, niemy chłód
Księżyc, pojrzawszy, światło śćmi —
I tak z zachodu słońc na wschód
Przeszło rozpacznych tysiąc dni.