Strona:PL Władysław Orwid - Stefan Okrzeja.pdf/5

Ta strona została uwierzytelniona.
Stefan Okrzeja.

Stefan Okrzeja rozpoczął nową kartę wiekowej martyrologji walczącego o wolność narodu, kartę tym nową, że najobficiej szczerą krwią ludu zalaną.
Rozpoczął ją bohatersko tak, jak rozpoczyna się każda wielka historja, której epoka tytanicznych zapasów w oczach dalszych pokoleń, obcych tym cyklopicznym trudom, przybiera postać nadprzyrodzonych mitów, podań o wyrwigórach i walidębach — rozpłomienia wyobraźnię poetów, budzi w sercach młodzieńczych żal, że minęły te czasy, gdy byli tacy olbrzymi.
Dla nas one trwają, możemy oglądać wizerunki tych, co tak ginęli, obcować z żywymi, co zdolni są równie heroicznie walczyć i polec — więcej nawet potrafimy, nietylko ich podziwiać, ale i lżyć.
A podziw ten w oczach wielu powag społecznych staje się miarą „szlachetnej“ na-