Strona:PL Władysław Tarnawski - Autograf sonetów Szekspira P58.jpg

Ta strona została skorygowana.

Że zły jest każdy człowiek i zło światem włada.


122.  Tabliczki, dar twój, w mózgu mym są, przyjacielu,
Pamięć swymi głoskami pokryła je całe
I tam zostaną mimo błahość swego celu,
Urągając potędze czasu, wiecznotrwałe;
Przynajmniej zaś, dopóki mózg i serce tętnią,
Dopóki się nie ugną przed natury władzą,
Mózg i serce cię nakształt kronik upamiętnią
Do czasu, gdy nicości swe cząstki oddadzą.
Więcej nie zachowają tabliczki i mniemam,
Że bez liczydła miłość twą zdołam ocenić;
Wyznaję, że tych twoich tabliczek już nie mam,
Na swoje własne, lepsze, wolałem je zmienić.
Nie trzeba sprzymierzeńców sztucznych mej pamięci,
Kiedy o ciebie idzie; sama cię uświęci.


123.  Nie będziesz ty, się, Czasie, chełpił, żem się zmienił;
Z dnia na dzień możesz nowe wznosić piramidy,
Ja nakształt nowych cudów nie będę ich cenił,
To tylko w nowej szacie starodawne zwidy.
Życie nasze jest krótkie, więc z wielkim podziwem
Widok twojej starzyzny oczy nasze chłoną;
Sądzim, żeśmy pragnieniem stworzyli ją żywem,
Miast wspomnieć, że nam o czymś takim już mówiono.
W pogardzie mam więc ciebie i kronikę twoją,
Wczoraj i dzisiaj są mi rzeczą obojętną,
W tani szych kłamstwa karty twoich ksiąg się stroją,
A co druga pośpiechu twego nosi piętno.
Ślubuję tedy święcie: W złym i dobrym losie
Będę wierny na przekór tobie i twej kosie.


124.  Gdyby z ziemskiej wielkości jeno wyszła łona
Miłość ma, za bastarda mogłaby ujść Losu;