no się, że stosunki nasze z Anglją ułożą się fatalnie, bo Prezes Komisji długów zajął wobec nas stanowisko twarde i wyniosłe. W mojem imieniu przedstawiciel nasz powiedział, że Polska na żadne warunki dodatkowe się nie godzi i raczej poczuje się do obowiązku płacenia należności w przypadających terminach krótkoterminowych i zrzeknie się dobrowolnie konwersji, ale oczywiście będzie się umawiała z każdem państwem z osobna.
To zdecydowane stanowisko moje całkowicie zatryumfowało. Anglja ustąpiła. Było to zimą 1924 roku, w momencie, gdy prestige nasz na terenie międzynarodowem stał wysoko.
Po uregulowaniu sprawy kredytów międzynarodowych mogłem spokojnie przystępować do realizacji kredytów gospodarczych dla Polski. Już jesienią 1924 r. powierzyłem Bankowi Gospodarstwa Krajowego staranie o pożyczkę zagraniczną, która była potrzebna dla życia gospodarczego, a więc dla szeregu Towarzystw kredytowych ziemskich, Towarzystwa Kredytu Przemysłowego oraz na ożywienie ruchu budowlanego i na rozwój działalności Banku Rolnego. Na te cele potrzebne były kredyty długoterminowe gospodarcze. Ponieważ jednocześnie takie pożyczki zagraniczne sprowadziłyby napływ do kraju walut, stanowiłoby to wzmocnienie rezerw Banku Polskiego. Bank Gospodarstwa Krajowego rozpoczął starania. Jednocześnie i Towarzystwa kredytowe ziemskie oraz kredytu przemysłowego, zaczęły się starać na swoją rękę. Sprzyjałem temu wszystkiemu jednocześnie, nie chcąc utrudniać żadnej inicjatywy.
Rychło się okazało, że takie starania nie doprowadzą do celu, gdyż nikt z zagranicy nie chciał dawać pożyczek osobnym bankom lub towarzystwom, a żądano gwarancji rządu tak, żeby dla publiczności zagranicznej, lokującej swoje kapitały, papier pożyczkowy polski nosił charakter pożyczki państwowej. Przy sposobności tych pertraktacji
Strona:PL W Grabski-Dwa lata pracy u podstaw panstwowosci naszej (1924-1925).djvu/131
Ta strona została uwierzytelniona.