rząd widocznie powiększa nieustannie ilość biletów i niklu. Było to niesłuszne. Ilość bilonu niklowego w obiegu do końca marca wcale nie wzrastała, tak samo jak ilość biletów. Rosła ilość srebra, a publiczność miała wrażenie, że rząd wypuszczał wciąż nowe ilości bilonu niklowego i papierków jednozłotowych.
Ministerstwo Skarbu nieustannie zwracało uwagę kas skarbowych oraz Banku Polskiego, żeby nie robić wypłat workami z niklem zapieczętowanemi, a tylko rulonami, co by stanowiło duże ulepszenie w rozprowadzeniu niklu między publicznością. Ale to przedstawiało trudności techniczne, które nie mogły być odrazu usunięte. Gorzej było z nadmiarem w kasach skarbowych biletów jednozłotowych.
O ile drobnych monet zdawkowych był już widoczny nadmiar, brak było w obiegu papierków 5 złotowych. Były to papierki Banku Polskiego. Powinny były one być wyciśnięte z rynku przez monety srebrne 5 złotowe.
Wprowadzenie w obieg 5 złotówek srebrnych niewątpliwie wpłynęłoby na uregulowanie sprawy bilonowej dodatnio. Jednocześnie widocznem było, że jednozłotowe papierki należy zamienić 2 złotowemi, bądź monetami srebrnemi, bądź papierkami. Wobec znacznej ilości niklu półzłotowego i jednozłotowych monet srebrnych istnienie biletów jednozłotowych było zupełnie zbędne. Rząd przystąpił istotnie do zupełnego wycofania ich i zastępowania papierkami dwu złotowemi.
W programie rządu leżało również nasycenie rynku monetami drobnemi 5-cio złotowemi, których bicie było zamierzone. W ciągu lata 1925 miało się odbyć właśnie wypuszczenie tych monet. Niestety fatalny bilans handlowy i odpływ gwałtowny walut z Banku Polskiego musiał skłonić rząd do odstąpienia od tego planu. — Zamówienia na srebrne pięcio złotówki zostały cofnięte, a zamiast tego zostało uplanowane, że rząd będzie wypuszczał pięcio złotówki papierowe.
Zanim jednak pięcio złotówki zostały w obieg puszczone,
Strona:PL W Grabski-Dwa lata pracy u podstaw panstwowosci naszej (1924-1925).djvu/177
Ta strona została uwierzytelniona.