Strona:PL W Grabski-Dwa lata pracy u podstaw panstwowosci naszej (1924-1925).djvu/299

Ta strona została uwierzytelniona.

Wniosek zaś stąd płynie, że na dzisiejszy stan rzeczy nie należy patrzeć jako na dowód tego, że sami sobie jako naród i państwo o własnych siłach nie potrafimy i nie jesteśmy w stanie poradzić, lecz, że położenie nasze jest niezwykle trudne, a siły nasze jeszcze nie dość wyrobione, by odrazu wszystkie przeciwności mogły być przez nas opanowane. Ze zmagania się naszego z temi przeciwnościami starajmy się wyciągać wnioski, któreby nas zbogaciły zdobytem doświadczeniem.


Rozdział II.

Uzgodnienie Sejmu i Rządu.

Lata 1924 i 25 bogate dają nam tematy do rozważań na przyszłość i każdy inne z przeżytego doświadczenia może wysnuwać wnioski, zależnie od stanowiska wobec tego, co się wówczas działo, zajmowanego. Z przedstawionego przezemnie przebiegu wydarzeń, nasuwa się szereg wniosków ogólnych, ważnych dla całego dalszego rozwoju naszej państwowości.
Już w jednym z poprzednich rozdziałów wskazałem na program pracy państwowej, jakiemu sam hołdowałem, jaki wyznaję i który uważam za konieczny, by państwo nasze na należyty wznieść poziom. Program ten do żadnego nie jest zastosowany stronnictwa. Z tego nie wypływa jednak, bym lekceważył znaczenie stronnictw i uważał, że rządy powinny być sprawowane w imię jedynie autorytetu z góry. Rządy powinien powoływać Prezydent Rzeczypospolitej i dobierać je tak, by mogły one rządzić z jaknajlepszym skutkiem dla państwa i narodu, ale właśnie z tego założenia wypływa, że rządy zawsze powinny się starać o uzgodnienie swego działania z parlamentem.
Jak doprowadzić do tego, by rządy mogły odpowiadać