Strona:PL Wacław Potocki-Wojna chocimska 023.jpeg

Ta strona została przepisana.

1671 i 1672, w których napisał poemat Wojnę Chocimską[1]. Poemat ten, jak dopiéro powiedzieliśmy, jest czołem i arcydziełkiem jego utworów; o jego zawarciu i cechach musimy więc trochę szczegółowiéj tu wspomniéć.

Jakaż jest treść poematu „Wojna Chocimska“? Miasto Chocim było świadkiem dwóch wielkich zwycięztw odniesionych nad przeważną siłą turecką. W poemacie Potockiego jest mowa o zwycięztwie, które miało miejsce za Zygmunta III w roku 1621. Wypadek to był okresowy w dziejach powszechnych. Turcy pod wodzą samego sułtana (Osmana) przeprawiwszy się w liczbie 400,000 z woj-

  1. Poemat ten znaleziony przed laty 30-tu bez tytułowéj karty, w posiadaniu familii Nowoszyckich, wydany został w roku 1850 we Lwowie, pod nazwiskiem Andrzeja Lipskiego; że jednak rzeczywistym autorem jego jest nie kto inny jak Wacław Potocki, wątpliwość istniéć nie może. Pierwszy zwrócił na to uwagę Szajnocha, a rzecz jest taka: Poemat Wojna Chocimska, przypisany jest przez ojca synowi, Janowi Lipskiemu, staroście czchowskiemu:

    Tobie, mój drogi synu, daruję te karty,

    wyraża dedykacya. Lecz oto z dalszego ciągu téjże dedykacyi (która jest obszerną przedmową, pisaną pół wierszem, pół prozą) okazuje się, iż ojciec Jana Lipskiego już nie żył. „Te zasługi — mówi do niego dedykacya — które położyli: dziad twój,

    jakie po nim
    Syn jego, a kochany ojciec twój Hieronim.
    Nie zamilczy ich muza swoją pieśnią, ani
    Dokąd stoi świat nizki, będą zapomniani,
    Gdyż sława bohaterska z ich czystemi ciały
    W grobie się nie zawarła.

    Jeżeli więc naturalny ojciec już nie żył, któż inny mógł nazwać się tém nazwiskiem, jeżeli nie ojciec żony, teść. Jan Lipski miał dwie żony, a pierwszą z nich, w latach właśnie, które przypadają na czas napisania poematu, była Zofia Potocka, córka Wacława (drugą następnie była Sapieżanka). Domysł zaś ten, iż mówi tu teść do pasierba, zamienia się daléj w literalną pewność, gdy się spotyka następne słowa:

    Miłość twoja przeciwko rodzicom swéj żony
    I we mnie budzi afekt chęci nieskończonej,
    Którym ci tę ofiarę (poemat) — nie prę się, że chuda —
    Palę na znak wzajemnéj miłości...

    Dowód jest zapewne jasny i dostateczny, lecz w kwestyi tak ważnéj dla sławy Potockiego przytoczmy jeszcze, co mówiła strona przeciwna? i jakiéj to jest wagi? Wydawca lwowski Wojny Chocimskiéj, Przyłęcki, przypuścił, iż gdy ojciec Jana Lipskiego już nie żył, ojcem musiał się nazwać stryj jego Andrzéj; wiersz bowiem, znajdujący się przy herbie na czele rękopismu, mieści między innemi to wyrażenie: „I naszéj się dostanie wilgotności Lipie“. Lecz herbem Lipskich była Szreniawa, a Lipie była to majętność Jana, którą większe miał prawo nazwać, „naszą“ ojciec spółwłaścicielki, niż stryj; że zaś była-to dedykacya zwrócona raczéj do zięcia, niż