Strona:PL Wagner - Sztuka i rewolucya.pdf/84

Ta strona została przepisana.

telnemu miłośnikowi sztuki, nawet niejednemu szczeremu przyjacielowi ludzkości, któremu rzeczywiście zachowanie najszlachetniejszego jądra naszej cywilizacyi leży na sercu. Zapoznaje on jednak właściwą istotę wielkiego ruchu społecznego, bałamucą go owe teorye, któremi się popisują nasi doktrynerzy socyaliści, pragnący wchodzić z obecnym porządkiem społecznym w kompromisy niemożliwe, zwodzi go bezpośredni wyraz oburzenia najbardziej pokrzywdzonej części naszego społeczeństwa, oburzenia, w głębi którego spoczywa szlachetny popęd naturalny do rzeczywistego używania życia. Człowiek nie chce już wytężać wszystkich swych sił, aby z trudem zarobić na materyalne podtrzymanie życia, — chciałby po człowieczemu niem się radować. Jestto więc, biorąc rzecz zbliska, pęd stanu roboczego ku artystycznemu człowieczeństwu, ku swobodnej dojrzałości ludzkiej.
I właśnie sztuki jest zadaniem uświadomić temu instynktowi społecznemu jego znaczenie najszlachetniejsze, wskazać mu tory prawdziwe. Rzetelna sztuka może wznieść się ze swego stanu cywilizowanego barbarzyństwa do wyżyn istotnej godności tylko na barkach naszego wielkiego ruchu społecznego, gdyż ma z nim cel wspólny, który razem osiągnąć mogą tylko wówczas, gdy