Ta strona została skorygowana.
VII.
Goście.
Pani Sławska przez długi czas przebywała z mężem za granicą, a potem nie mogła się otrząść ze smutku po jego stracie, a teraz oddana była tylko córce i przytem zajęta zarządem majątku, zupełnie zapomniała o świecie i jego rozrywkach. Ale dawni znajomi nie zapomnieli o niej, a sąsiedzi zaczęli Pobórz odwiedzać. Najbliższymi byli państwo Saniccy, którzy mieli syna i córkę w wieku zbliżonym do Sewerki. Dzieci te znały się od maleńkości, dla tego też Sewerka ucieszyła się bardzo, gdy któregoś dnia nad wieczorem sąsiedzi zajechali przed dwór w Poborzu.
— Mamo! to Fredzio i Emilka — zawołała, widząc ich wysiadających z rodzicami.
Pani Sławska przedstawiła nowoprzybyłym pannę Julię jako swoją przyjaciółkę i nauczycielkę Sewerki i Anielki,