Strona:PL Waszynski Dzierżawa i najem u społeczeństw starożytnych.pdf/23

Ta strona została przepisana.

rzadkich wypadkach i całe zasługi pobierał robotnik z góry. Najmici pracujący w polu dostają zazwyczaj zapłatę w płodach ziemi, na której i dla której pracują. I otóż wśród nich to właśnie znajdują się ci, co biorą zapłaty wyższe, niż przewiduje kodeks Hammurabiego. Paragraf 257 wyznacza 8 gur zboża rocznej zapłaty dla najmity pracującego w polu; kontrakty zaś, że za przykład podam tylko Keilinschr. Bib. IV str. 38. I i 46. 2, z czasów pierwszej dynastyi, ustanawiają za samo zżęcie zboża, które raz już w dziesięciu dniach mają skończyć, po 1 gur zboża każdemu żniwiarzowi. W stosunku do normalnych zasług 8 gur zboża rocznie jest to płaca niezmiernie wysoka. Ale to chodziło o zżęcie zboża, o zebranie plonów całorocznej pracy; tych nie można za długo w polu wstawiać i przez oszczczędność na robotniku narażać się na niepowetowane straty. Stąd więc w chwili, w której byle nagląca potrzeba i wielki popyt o robotnika, ten podnosił swoje żądania, a właściciel gruntu w dobrem zrozumieniu własnej swej korzyści żądanie jego przyjmował. Tak bywale już za panowania dynastyi Hammurabiego. W czasach późniejszych stosowano się niewątpliwie tem bardziej do potrzeb chwili i dawano najmicie nieme i bardzo wysokie zasługi. Za przykład niech nam tu posłuży kontrakt z połowy wieku szóstego przed Chrystusem, z roku 5-go panowania króla Nabunaida (= 550 r). Oto jego brzmienie:
„Od 20-go dnia miesiąca Nisan do 10-go dnia miesiąca Ab będzie Zamansa-iddin, syn Szamasz-uballit w służbie n Nabu-usallim, syna Limni.
10 szekli zasług tenże jemu wypłaci.
Część zasług (połowę?) da mu w miesiącu Nisan.... a pozostałą kwotę wypłaci w miesiącu Duzu.
Kto kontrakt złamie, zapłaci 5 szekli“.[1]
W tym wypadku więc służba ma trwać od 20-go Nisan do 10-go Ab, to znaczy cztery miesiące bez dziesięciu dni, a najmita za ten krótki czas dostaje 10 szekli, co na rok uczyniłoby więcej niż szekli 30, kwotę znacznie wyższą, niż przed wiekami wyznaczał kodeks. Ale też różnica niemal 2000 lat dostatecznie tłomaczy różnicę zachodząca między kontraktem a kodeksem, który pod względem cen i opłat nie mógł już teraz w żadnym razie obowiązywać.

Nie brak jednakże i takich kontraktów, w których, choć współczesnych z kodeksem, zapłata bywa niższą, niż tenże wyznacza. Paragraf 273 podaje 1 szekel względnie 5/6 szekla miesięcznych zasług, zaś według

  1. patrz Strassmaier Heft I–IV. nr. 210.