śliwego dziecka. Siostra zna położenie tej, która wkrótce nosić będzie moje nazwisko. Siostra jest dla wszystkich chorych prawdziwym aniołem miłosierdzia i poświęcenia, przychodzę więc prosić siostrę o jednę łaskę, o przyjęcie depozytu odemnie...
— Jakiego depozytu? — zapytała zakonnica.
— Klara może wyzdrowieć i przed upływem trzech tygodni, może być wypisaną ze szpitala...
— To nie bardzo prawdopodobne, ale kto wie... być może...
— Ponieważ w takim razie znalazłaby się bez grosza przy duszy, prosiłem aby przyjęła trochę pieniędzy... odmówiła mi jednakże...
— Nie dziwię się jej wcale... Kochane dziecko gotowe poświęcić życie, byle godności nie narazić... Wysoko cenię tę cnotę...
— Otóż — ciągnął dalej Adryan, czego nie chciała przyjąć ode mnie, od ciebie siostro przyjęłaby napewno... Czy nie pozwoliłaby mi zatem siostra zostawić ci pięćset franków?...
— Daj pan — odrzekła zakonnica.
— Oto są i dzięki ci siostro. Przynajmniej odjadę spokojny...
— Jedź i niech ci Bóg błogosławi moje dziecko.
Strona:PL Wielki los by X de Montépin from Dziennik dla Wszystkich i Anonsowy Y1889 No33 part07.png
Ta strona została skorygowana.
![](http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/8/8a/PL_Wielki_los_by_X_de_Mont%C3%A9pin_from_Dziennik_dla_Wszystkich_i_Anonsowy_Y1889_No33_part07.png)