Strona:PL Wilde Oscar - Dusza człowieka w epoce socyalizmu.pdf/8

Ta strona została przepisana.

wzruszyć. Łatwiej wzruszyć uczucia ludzkie, niż ludzki rozum; i, jak to wykazałem przed pewnym czasem w artykule o działaniu krytycyzmu, znacznie łatwiejszem jest współczuwanie z cierpieniem, niż współczuwanie z myślą. Wskutek tego, z szlachetnymi, choć spaczonymi zamiarami, podejmują się z wielką powagą i wielką uczuciowością zadania leczenia zła, które spostrzegają. Lecz ich lekarstwa nie leczą choroby: tylko ją przedłużają. W istocie, ich lekarstwa są częścią choroby.
Starają się rozwiązać problemat nędzy, utrzymując przy życiu nędzarza; albo, jeśli należą do bardzo postępowej szkoły, zabawiając biedaka.
Lecz to nie jest rozwiązaniem: jest jeno powiększeniem trudności. Właściwem dążeniem jest dążenie do odbudowania społeczeństwa na takich podstawach, że nędza będzie niemożliwą. A cnoty altruistyczne w rzeczywistości nie dopuściły do urzeczywistnienia tego dążenia. Jak najgorszymi właścicielami niewolników byli ci, którzy byli dobrymi dla swych niewolników, gdyż w ten sposób przeszkodzili odczuciu ohydy systemu przez cierpiących pod nim, a zrozumieniu przez patrzących się nań, tak w obecnem położeniu w Anglii najwięcej złego czynią ludzie, którzy się starają najwięcej dobrego czynić; i wreszcie widzieliśmy ludzi,