Ta strona została uwierzytelniona.
— Zabili mojego Stasia na wojnie, już go nie zobaczę, moja panienko! — jęczała kobieta.
I dalej pobiegła ścieżką, wołając jakimś dziwnym, chrapliwym głosem:
— Stasiu!... Hop, hop! Stasiu!...
A echo odbijało ten głos daleko w puszczy.