Ta strona została przepisana.
Huczcie, o dzwony! uderzcie w me serce,
Aby swem biciem raziło bluźnierce
I niedowiarki!
Huczcie, o dzwony! niechaj moje żyły
Toczą purpury! niechaj krwi mej bryły
Zaszumią, wrzące!
Huczcie, o dzwony, potężne modlitwy,
Abym nie runął z mej górnej gonitwy.
Jak kamień szparki...
Huczcie, o dzwony, jednym wielkim chórem,
Abym, odziany świetlanym lazurem,
W pięści miał słońce!