Strona:PL Wincenty Smoczyński-Droga Krzyżowa ułożona po wł. przez Św. Leonarda a Porto-Maurizio.pdf/18

Ta strona została uwierzytelniona.
16
STACYA CZWARTA.
Jezus spotyka Matkę swoją.

Przebóg, ach przebóg! Marya truchleje,
Widząc Jezusa, że od bólu mdleje
Krwią zabroczony. Ach, Matki i Syna
Boleść zbyt wielka, — a jam jéj przyczyna.
O dobry Jezu! przez Krew Twą i znoje,
Odpuść, ach! odpuść, wszystkie grzechy moje.

Upadamy przed Tobą Chryste i błogosławimy Tobie,
Żeś przez święty Twój Krzyż świat odkupił.

Czwarta stacya przypomina to miejsce, w którém Jezus pod Krzyżem omdlewający cały Krwią oblany spotkał najboleśniejszą swą Matkę.
ROZMYŚLANIE.
O jakaż boleść przeniknęła serce Jezusowe! o! jakiż grot ugodził w serce Maryi, gdy się spotkali z sobą na Krzyżowéj Drodze. O! duszo niewdzięczna, cóż ci złego uczynił Jezus mój kochany? pyta Matka Bolejąca. Cóż ci złego uczyniła biedna Matka moja? pyta Jezus wśród boleści takiéj. Ach! porzuć już porzuć grzech, co był powodem tych boleści naszych! — A ty cóż Im odpowiesz? Ach biedny grzeszniku, obacz się nakoniec i rzewnie płacząc tak przemawiaj do Nich: