Strona:PL Witkowski Nowe odkrycia.pdf/25

Ta strona została przepisana.

nem jest, że melodya idzie w parze z akcentem wyrazów; zgłoska akcentowana ma ton wyższy, niż nieakcentowana. Zkądinąd wiemy, że u Eurypidesa rzecz miała się wprost przeciwnie. Różnica wyrobiła się z biegiem czasu, a może leży w różnicy stylów: religijnego i teatralnego.
Z lepiej zachowanej partyi hymnu, którą podajemy poniżej w transkrypcyi nowożytnej Crusiusa, część pierwsza ma charakter diatoniczny. W części drugiej przeważa charakter chromatyczny i to właśnie stanowi najbardziej interesującą stronę odkrycia, które zresztą nie zmieniło nic istotnego w zapatrywaniach naszych na muzykę grecką. Hymn przyniósł nam pierwszy przykład kompozyeyi chromatycznej greckiej; dotychczas znaliśmy ją tylko z teoryi. Tonów chromatycznych kompozytor używa w miejscach, które mają coś niezwykłego malować, np. zranienie smoka przez Apollina, najazd hord gallickich, a w naszej partyi radość świąteczną i słodkie dźwięki fletu i lutni.
Melodya obraca się przeważnie w małych interwallach aż do tercyi. Nie brak jednak skoków o całą oktawę. I w muzyce nowoczesnej znajdujemy do tego analogię; dawny śpiew chorowy posuwał się tylko do kwinty, dzisiejsi kompozytorowie zrzucili te niewygodne więzy. W melodyi uderza brak przejrzystości. Nie jest to pieśń naiwna, płynąca z serca – w III wieku nie wierzono już dawno w Olimp — lecz meodya sztuczna, uczona, jak i ówczesna poezya, której obcą była świeżość, wdzięk i prostota poezyi epoki klassycznej. Niema w niej ani śladu budowy stroficznej, niema pauz, ani silnie akcentowanych zakończeń, niema grup; jestto jakby jedna „wieczna melodya,“ jeden długi recitatiw, jak w nowoczesnym dramacie Wagnera. Porównano ją do melancholicznych melodyj pasterzy w górach i do natchnionych przez nie kompozycyj, jak np. początku 3 aktu Wagnerowego Tristana i Isoldy. Wogóle najwięcej analogij do hymnu delfickiego odnaleźć można w muzyce Wagnera. I wielki kompozytor niemiecki lubuje się w chromatycznem następstwie półtonów, jak twórca naszego hymnu. Jedna z chromatycznych melodyj hymnu (h c des c h w wyrazach anakidnatai i anamelpetai) dziwnym przypadkiem jest nawet głównym moty-