Strona:PL Witkowski Rekopis w Eskoryalu.pdf/7

Ta strona została przepisana.

jeżdżając z Włoch do Polski, zabrał w swym orszaku uczonych, n. p. filozofa Fryderyka Pendasio[1].

Bawiąc we Lwowie, dowiedział się o owym rękopisie ormiańskim, którego posiadacze jego nie cenili, jak na to zasługiwał. Widocznie na prośbę Commendoniego sporządzono kopię rękopisu. Przepisali go duchowni ormiańscy, zwłaszcza niejaki Szymon. Ową kopię zabrał ze sobą Commendoni do Włoch[2]. Z Włoch dostała się później do Hiszpanii i tu znajdowała się w posiadaniu Don Diega Hurtado de Mendoza, jak dowodzi podpis D. Di° M³, później wyskrobany, ale jeszcze w części czytelny (Miller l. l.). Ów Diego Hurtado de Mendoza, markiz Mondejaru i hrabia Tendilli, jest to dyplomata hiszpański 16. w., który spędził we Włoszech jako ambasador 20 lat. Zamiłowany w rękopisach greckich, gromadził koło siebie Greków i kazał im przepisywać rękopisy bibliotek w Rzymie i Wenecyi a nawet wysłał ludzi dla szukania rękopisów do Tessalii i na górę Atos. Wykupiwszy syna Solimana II. z niewoli, zażądał w nagrodę jedynie prawa kupowania od Turków zboża dla Wenecyi i kilku książek greckich dla siebie. Sultan posłał mu pewną liczbę cennych rękopisów greckich. Po ich otrzymaniu posiadał Mendoza 348 rękopisów greckich[3]. Umierając zapisał swój cenny zbiór królowi hiszpań-

  1. Pamiętniki o dawnej Polsce z czasów Zygmunta Augusta, obejmujące listy Jana Franciszka Commendoni do Karola Borromeusza. Zebrał Jan Albertrandi, ...wytłómaczył Józef Krzeczkowski, Wilno 1847, t. I str. 3.
  2. Jakie były późniejsze losy oryginału, nie udało mi się zbadać. Kapitula katedralna ormiańska we Lwowie nie posiada dzisiaj biblioteki; rękopisy, które do niej dawniej należały, przeszły, o ile nie spłonęły podczas pożaru, na własność Biblioteki uniwersyteckiej lwowskiej i Zakładu Ossolińskich. Żaden z tych zakładów nie posiada dziś katalogu rękopisów ormiańskich z szczegółowem określeniem treści, tak że rozstrzygnięcie pytania, czy ów znany w 16. w. rękopis znajduje się potąd we Lwowie, jest w dzisiejszych warunkach niemożliwe. Wiadomości powyższe o losach rękopisów kapitulnych zawdzięczam uprzejmości najlepszego dziś we Lwowie znawcy rzeczy i literatury staroormiańskiej, ks. kanonika Bogdana Dawidowicza.
  3. Miller, Catalogue str. VI. Niech tu wolno będzie dorzucić o Mendozie garść dalszych wiadomości; by nie rozrywać związku, wspominam o nim w tekście tylko tyle, ile konieczne. Była to jedna z tych bujnych indywidualności, w które obfituje epoka humanizmu. Mendoza najwięcej jest znany wykształconym jako powieściopisarz. Jest on autorem sławnego romansu: Żywot Lasarilla z Tormes (Vida di Lazarillo de Tormes y de sus fortunas y adversidades), którym stworzył nowy rodzaj powieści, tz. romans hultajski (novela picaresca), uprawiany długo potem w Hiszpanii i w innych krajach (jeszcze w 19. w.) a najwięcej znany z Le Sage’owego Gil Blasa. Romans Mendozy, będący prawdziwą perłą tego gatunku literackiego, cechuje bystra znajomość natury ludzkiej, gryzący dowcip i humor. Mendoza napisał go jeszcze jako student uniwersytetu w Salamance, około r. 1538 (ur. się ok. r. 1503), wydał